Wraz z pierwszymi jesiennymi chłodami, jak bumerang powraca temat podnoszenia odporności. Nikt z nas nie lubi być chory a tym bardziej przeziębiony. I chociaż na rynku istnieje całkiem sporo farmaceutyków i suplementów diety, czasem warto wykorzystać sposoby naszych babć. Domowe sposoby na odporność z pewnością będą tańsze niż reklamowane produkty z apteki.
Czosnek – naturalny antybiotyk
Kiedy czujesz, że coś cię bierze, koniecznie zaaplikuj sobie na noc kubek ciepłego mleka z miodem i pokrojonym w drobną kostkę czosnkiem. Być może oddech będzie nieco intensywniej pachniał, ale przynajmniej organizm dostanie niezawodną broń do walki z wirusami, infekcjami bakteryjnymi czy grzybiczymi.
Sprawdź też: Jak czosnek jest wykorzystywany w kosmetykach?
Czosnek świetnie sprawdzi się w przypadku chorób górnych dróg oddechowych, ale i zaradzi na infekcje pokarmowe. Nie dość, że pomaga w walce z przeziębieniem, to jeszcze z grypą a nawet z bólem ucha. Jego działanie przeciwgorączkowe doceniały przed laty nasze babcie, może pora przypomnieć sobie o tym leku na nowo?
Domowe sposoby na odporność – cebula
Otwierając stare zapiski sprzed wielu lat, dotyczące chorób, z pewnością natrafimy na przepis syropu z cebuli. Działa on rewelacyjnie w zarówno w przypadku mokrego jak i suchego kaszlu. Wszystko za sprawą kwercetyny, która nie tylko pomaga w przeziębieniu. Dzięki temu, że jest flawonoidem, ma również działanie anty nowotworowe. Warto jednak wspomnieć, że nie można spożywać dużej ilości cebuli na raz, bo może podrażnić żołądek oraz trzustkę.
Słodki naturalny miód
Nazywany był kiedyś płynnym złotem. Miód to nieodłączny dodatek przy przeziębieniu. Świetnie rozpuszcza się zarówno w herbacie z cytryną jak i w mleku z czosnkiem. Pamiętaj jednak, aby temperatura płynu nie była wyższa niż 80 stopni Celsjusza. Przy wyższej temperaturze miód traci swoje właściwości prozdrowotne. Jeżeli męczy cię gorączka, najlepiej spisze się miód lipowy. W przypadku kaszlu, świetny będzie rzepakowy. Natomiast profilaktycznie, dla odporności, warto pokusić się o łyżeczkę miodu z białej koniczyny. Na przedłużające się infekcje najlepiej zadziała miód gryczany.
Imbir – na rozgrzanie
Korzeń ten ma właściwości przeciwzapalne, przeciwwirusowe oraz wykrztuśne. Doskonale spisuje się również w zderzeniu z bakteriami. Być może dlatego właśnie, w sezonie jesienno – zimowym warto go mieć w lodówce. Świetnie pomaga w walce z przeziębieniem, infekcjami górnych i dolnych dróg oddechowych oraz gorączce.
Zobacz również: Sprawdzone sposoby na podniesienie odporności!
Korzeń ten jest bardzo intensywny w ostry w smaku. Najlepiej więc zrobić z niego napar, albo dodać do potraw. Najczęściej spotykanym wykorzystaniem imbiru jest napar, który wykonuje się naprawdę prosto. Około 10 gram imbiru kroisz w drobną kostkę i wrzucasz do kubka, dodajesz sok z połowy cytryny i zalewasz to wszystko wrzątkiem. Przykryj naczynie spodeczkiem i odczekaj około 5 minut. Po tym czasie odsłoń kubek, nachyl się nad nim, robiąc naturalną inhalację. Następie wypij gorący napar.
Słodkie maliny
Domowe sposoby na odporność to również słodki sok z malin. Owoce te to całe bogactwo salicylanów, działające na takiej samej zasadzie jak aspiryna. Sok z malin ma więc właściwości przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, jednak najlepiej będą działać na początku rozwijającej się infekcji. Dlatego też, gdy czujesz, że coś cię bierze, koniecznie sięgnij po herbatę albo sok z malin. Osoby pełnoletnie mogą również skosztować nalewki malinowej, jako dodatek do naparu herbacianego.